poniedziałek, 27 stycznia 2014

Ale jaja


Co drugie poniedziałkowe popołudnie  jak zwykle upłynęło nam na walce z nudą, tym razem nuda zginęła pod stertą jaj, ale zacznijmy od początku i najpierw pochwalimy się kwiatami które powstały po naszym ostatnim spotkaniu.







A teraz wracamy do tytułowych jaj :)

powstawały jaja "karczochowe"


powstawały jaja decupażowe





i powstawały jaja wycinankowe




i było jeszcze jedno jajo takie bardziej tajemnicze , takie sznurkowo-perełkowe... ciekawa jestem co się z tego wykluje ?


a tu prawie cała "jajcarska" ekipa



i kurczaczek zrobiony przez Marię



Wszystkim odwiedzającym dziękujemy i zapraszamy ODWIEDŹCIE  NAS ZNOWU  :))

1 komentarz:

  1. Piękne prace i pomysłowe ,wymagają sporo cierpliwości i umiejętności.Ale widać że w miłym gronie praca robi przyjemność i cieszy !! Pozdrawiam i życze owocnej dalszej zabawy....

    OdpowiedzUsuń