Ostatnie spotkanie przed świętami upłynęło pod znakiem "mataczenia" i "koszykowania". Panie tak zawzięcie składały papierki że trzeba było zorganizować dodatkową dostawę gazetek bo zabrakło surowca :)
Nie ma to jak recykling :) a efekty tych składanek podziwiać będziemy już w Nowym Roku :) a korzystając z okazji życzę wszystkim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz