wtorek, 13 lutego 2018

Rok 2018


Wstyd, wstyd, wstyd.

Toż to prawdziwa masakra żeby tak zaniedbać bloga, ale już się biorę do roboty.
Pajęczyny poomiatane, kurz przepędzony, więc do roboty.
To że nie było wpisów nie znaczy że się lenimy i nic nie robimy. Spotykamy się, pracujemy i tworzymy a co robimy to już pokazuję.



Robimy kwiatki z foamiranu
































W następnym tygodniu przyszedł czas na decupaż











































a Krysia w ramach pracy domowej zrobiła śliczne quillingowe kartki



na ostatnich zajęciach większość z nas uprawiała życie towarzyskie połączone z degustacją kawy i herbaty, ale w jednej osobie nagle obudziła się chęć tworzenia















i gdy inne się relaksowały dorwała się do piórek, kleju i styropianowego jajka i uklepiła albo nawet można powiedzieć, że wysiedziała  kurkę. ILONA BRAWO !!!






1 komentarz:

  1. Kurczak jest wspaniały a i reszta wyśmienita no bo w takim towarzystwie dobrze i wesoło się pracuje - wiem coś o tym i pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń