poniedziałek, 13 kwietnia 2015

URODZINY






 Może to nie dużo bo tylko dwa lata ale licząc tygodnie to liczba już wychodzi zacna. I właśnie 7 kwietnia minęły dwa lata od naszego pierwszego spotkania. Dzisiaj był pierwszy poniedziałek po tej dacie więc spotkanie było urodzinowe. Moje Panie nie rejestrują upływu czasu co mnie cieszy bo jak to mówią "szczęśliwi czasu nie liczą" a że nie liczą to znaczy że są szczęśliwe (wiem,wiem wyszło masło maślane) Tym najwytrwalszym, których pogoda nie zatrzymała w ogródku na balkonie czy po prostu "gdzieś" i przyszły na dzisiejsze spotkanie dziękuję . 


                                                                             Było miło



Uśmiechnięta Ania  
(wiem,wiem udusisz mnie za to zdjęcie)





O czym myśli Irka ?




    PANIE z TOWARZYSTWA obecne na dzisiejszych urodzinach



                               a więc 100 lat moje drogie.

1 komentarz:

  1. No coś takiego....jak ten czas leci !!! Gratulacje i powodzenia.

    OdpowiedzUsuń